sobota, 26 października 2013

Ród Baratheonów

Herbem rodu jest czarny jeleń na złotym tle. Dewizą jest: „Nasza jest furia”. 


Siedzibą rodu jest potężny zamek zwany Końcem Burzy. Zamek otoczony jest szerokim na czterdzieści stóp w najwęższym miejscu i prawie osiemdziesiąt w najszerszym  i wysokim na sto stóp murem kurtynowym, posiada on również jedną gigantyczną wieżę, która spełniała funkcję spichlerza, koszar, jadalni i kwatery lorda. Całość wieńczyły potężne blanki, które sprawiały że z oddali zamek wygląda jak najeżona kolczasta pięść stercząca z uniesionej ku górze ręki.

Koniec Burzy jest bardzo starą twierdzą, zbudowaną w Erze Herosów. Według legendy, został zbudowany przez pierwszego Króla Burzy, Durrana, który pokochał Elenei, córkę bogini wiatru i boga morza. Poślubił ją, a ona oddała mu dziewictwo i od tej pory musiała dzielić z nim los śmiertelnika. Bogowie z tego powodu pogrążyli się w żalu i gniewie. Gdy w nadbrzeżnym zamku Durrana odbywało się wesele, wiatr i woda – będące odzwierciedleniem gniewu rodziców panny młodej – zniszczyły dom rodowy oblubieńca. Wszyscy goście, służba i domownicy zginęli, ale Durran ocalał dzięki swej ukochanej. Król rzucił bogom wyzwanie i postanowił odbudować swoją siedzibę. Durran zbudował jeszcze pięć zamków które zostały jednak zniszczone przez morze i wichry. Pomimo namów i błagań otoczenia mężczyzna nie zrezygnował ze swojego planu. Dopiero siódmy zamek oparł się wściekłości morza. Wedle jednej z wersji legendy wskazówek przy budowie ostatniej twierdzy udzielał Durranowi Bran Budowniczy, będący wówczas małym chłopcem, zaś według innej – Dzieci Lasu pomogły swoją magią.

Ród Baratheonów jest zaliczany do wielkich rodów Westeros, choć jest zdecydowanie najmłodszy ze wszystkich. Ród założył Orys Baratheon 300 lat przed wydarzeniami z sagi. Orys był traktowany na dworze królewskim jako bękarci brat Aegona Smoka. Odznaczał się walecznością i był jednym z najbardziej wojowniczych dowódców Aegona. Tytuł szlachecki wywalczył sobie zabijając Argilaca Aroganckiego dzięki czemu król przyznał mu jego zamek i ofiarował jedną z jego córek.


Rebelia Roberta – Wojna Uzurpatora (początek wojny - 282 rok po Lądowaniu Aegona)

Przyczyny buntu:
Konflikt rozpoczął się po tym jak Rhaegar Targaryen porwał Lyannę Stark, która była zaręczona z Robertem. Brandon Stark, brat Neda, udał się do Królewskiej Przystani, wszedł do Czerwonej Twierdzy krzycząc do księcia Rhaegara, żeby wyszedł i zginął. Został aresztowany wraz z towarzyszami przez króla Aerysa II za spiskowanie w celu zabicia księcia. Król wezwał ojców więźniów, aby odpowiedzieli za winy synów. Kiedy przybyli, oni oraz ich synowie zostali zabici bez procesu. Lord Rickard Stark, który żądał próby walki, został spalony w zbroi. Brandon był zmuszony patrzeć na to okrucieństwo, kiedy sam udusił się w próbie ratowania ojca. Wkrótce potem Szalony Król zażądał głów Eddarda Starka, Roberta i Jona Arryna. Zamiast tego zwołali oni chorągwie w buncie przeciwko Targaryenom.
Trzy mniejsze rody (Gradison, Cafferen i Fell) planowały połączyć siły w Summerhall i uderzyć na Koniec Burzy. Robert dowiedział się o ich planach, zostawił zamek Stannisowi i uderzył na nich pierwszy, pokonując każdą armię z osobna. Po bitwie Robert zdobył poparcie rodów z Krain Burzy, którzy wcześniej mu się sprzeciwiali. Umocnił swoją władzę i udał się na wroga w kierunku Reach. Po bitwie w Summerhall Robert ruszył więc na Ashford, gdzie czekał na niego opór Randylla Tarlyego. Tarly ruszył na Roberta, który był zmuszony się wycofać. Randyll zabił jednego z lordów Roberta i wysłał jego głowę do Szalonego Króla. Randyll Tarly połączył swoje siły z Macem Tyrellem, a wycofanie wojsk Roberta z Krain Burzy otworzyły im drogę do Końca Burzy. Po klęsce w bitwie pod Ashford, Robert poszedł na północ po to aby połączyć się z siłami Arrynów, Tullych i Straków. 

Nie wiadomo co się stało, ale podczas podróży Robert został ranny i schronił się w Kamiennym Sepcie. Kiedy Jon Connington, nowy Namiestnik Aerysa II okupował miasto, nakazał swoim żołnierzom rozpocząć przeszukiwania domostw w poszukiwaniu Roberta. Bitwa nazywa się Bitwą Dzwonów, ponieważ dzwony w sepcie zaczęły dzwonić w celu ostrzeżenia mieszkańców i przekonania ich do pozostania w domach. Conninghton nie znalazł Roberta kiedy połączone siły Starków i Tullych uderzyły na jego armię. Bitwa toczyła się na ulicach, zaułkach, a nawet na dachach budynków. Rebelianci odparli siły Namiestnika, który musiał się wycofać. Jon żałował później, że nie spalił miasta zamiast szukania Roberta. Finalnie został wygnany z Westeros, a jego ziemie odebrane. Porażka w Kamiennym Sepcie uzmysłowiła Aerysowi, że rebelia Roberta stanowi naprawdę duże zagrożenie dla jego władzy. Siły Roberta połączyły się ze wszystkimi sojusznikami niedaleko rzeki Trident. Siły rebeliantów były w stanie zagrozić Królewskiej Przystani, więc Rhaegar Targaryen wziął dowództwo nad armią i wyruszył naprzeciw. 

Jak wiemy bitwę zwyciężyły siły rebeliantów, Robert Baratheon podczas walki zabił swoim młotem bojowym księcia Rhaegara. Po bitwie droga do Królewskiej Przystani stała otworem. Robert został ranny, więc dowództwo przejął Eddard Stark. Poprowadził armię Królewskim Traktem, żeby być w stolicy przed Lannisterami.
Lord Tywin Lannister, który pozostał neutralny do bitwy nad Tridentem pomaszerował z 12 tysiącami ludzi na Królewską Przystań. Tywin poprosił Aerysa, aby otworzył przed nim bramy. Varys namawiał Aerysa, aby tego nie robił, ale Szalony Król nie posłuchał go, otworzył je, a potem Tywin zaczął łupić miasto. Aerys kazał Jaimemu, aby zabił swojego ojca i spalił Królewską Przystań. Zamiast tego, Jaime złamał jedną z głównych przysiąg Gwardii Królewskiej i zabił Szalonego Króla, po czym zdobył przydomek Królobójcy. Tywin rozkazał zabić rodzinę królewską Amory Lorchowi i Górze. Zginęła wtedy księżniczka Rhaenys i Elia z Dorne. W tym czasie Eddard Stark dotarł do miasta. Kiedy wszedł z armią do Czeronej Twierdzy zobaczył rzeź zostawioną przez Lannisterów, Jaimego na Żelaznym Tronie i martwego króla pod nim. 
Po złupieniu Królewskiej Przystani Eddard Stark poprowadził armię na Koniec Burzy, zamek który był oblegany przez Mace`a Tyrella. Stannis Baratheon bronił go, zamierając głodem, ponieważ Paxter Redwyne (co zabawne, Paxter sześć lat później będzie prowadził flotę ze Stannisem przeciwko Greyjoyom) ze swoją flotą odciął ich od dostaw jedzenia. Na szczęście Davos Seaworth  przemycił do zamku cebulę i ryby, co pozwoliło utrzymać zamek do przybycia odsieczy. Dostał po tym przydomek Cebulowego Rycerza. Kiedy tylko Eddard Stark z rebeliantami pojawił się na polu, Mace Tyrell zdjął chorągwie poddając się. Po tym jak Ned odbił Koniec Burzy, Stannis dostał polecenie od Roberta, aby wyruszył z flotą na Smoczą Skałę i zabił ostatnich potomków smoczej rodziny. Kiedy dotarł do zamku, Daenerys i Viserys byli już w drodze za Wąskie Morze. Udało im się uciec dzięki Willemowi Darry`emu. W tym czasie, Eddard wyruszył z sześcioma towarzyszami do Wieży Radości, gdzie była trzymana Lyanna. Walczył tam z trzema Gwardzistami Aerysa. Z siedmioosobowej grupy przetrwał tylko on i Howland Reed. Lyanna umarła na rękach Neda, prosząc go o złożenie przysięgi w nieznanej dotąd sprawie.
Po rebelii Robert usiadł na Żelaznym Tronie, poślubił Cersei Lannister i mianował Jona Arryna swoim Namiestnikiem. Dał Renly`emu Koniec Burzy, a Stannisowi Smoczą Skałę.

 Stannis Baratheon – Wojna Pięciu Królów (299 rok po Lądowaniu Aegona)

Po śmierci Roberta, Stannis domagał się swoich praw do Żelaznego Tronu, głosząc, że Joffrey jest owocem kazirodczego związku. Stannis zwołał chorągwie i ogłosił się królem. W tym czasie Renly, brat Stannisa, ożenił się Margaery Tyrell i również ogłosił się królem. Dla Stannisa była to jawna zdrada, a ponadto był wściekły, że większość ludzi z Krain Burzy opowiedziało się po stronie Renly`ego.
Stannis uderzył najpierw na Koniec Burzy, gdzie kasztelan Cortnay Penrose został zabity przez cień Melisandre. Po tym jak Renly`ego spotkał identyczny los, część jego armii dołączyła się do Stannisa, a 80 tysięczna armia została pod dowództwem Lorasa Tyrella, brata owdowiałej Margaery. Stannis popłynął w kierunku Królewskiej Przystani.

Bitwa nad Czarnym Nurtem

Prawie wszystkie siły z floty Stannisa popłynęły w górę zatoki. Stannis przekonany o swojej przewadze liczebnej, zostawił przy sobie jedynie straż tylną złożoną z najemników prowadzonych przez Salladhora Saana. Flota została podzielona na 10 bojowych linii składających się z 20 statków każda. Pierwsze dwie linie miały rozbić małą flotę królewską, a pozostałe statki miały lądować na brzegu w celu ataku na miasto. Kiedy statki Stannisa wpłynęły do rzeki, za nimi rozciągnął się ogromny, żelazny łańcuch. W starciu z flotą królewską wybuchł statek wypełniony dzikim ogniem. W trakcie pożogi została spalona większa część floty Stannisa. 8 statków jednak przetrwało i dotarły one do północnego brzegu. Pozostała jeszcze armia z 40 statków, która uderzyła przez rzekę, robiąc sobie most ze statków przy łańcuchu.


Miasto bronione było przez 5 700 Złotych Płaszczy, 800 najemników i 300 rycerzy. Obronę przy Błotnistej Bramie prowadził Sandor Clegane, ale kiedy zobaczył płonącą rzekę jego odwaga została złamana i wycofał się. Następnie obroną dowodził Tyrion, ale w trakcie walki został raniony przez Mandona Moora. Kiedy walka wydawała się już przegrana przez Lannisterów, do miasta przybył Tywin na czele 80 tysięcznej armii. Poprowadził on szarżę konnicy po której Stannis musiał wrócić na Smoczą Skałę.
Po bitwie obrońcom Królewskiej Przystani nadano odpowiednie wyróżnienia i nadano tytuły. Littlefinger za pomysł sojuszu z Tyrellami dostał Harrenhall, a Joffrey miał ożenić się z Margaery w celu umocnienia tego sojuszu.   

Wiara w R`hlorra

Melisandre z Asshai nawróciła Stannisa na wiarę w R`hlorra. Jest on czczony między innymi w Pentos i innych Wolnych Miastach. Jego największym wrogiem jest bóg ciemności, znany jako Inny. Legendy mówią o Azorze Ahai, bohaterze dzierżącym Światłonośce, mającym pokonać Innego w walce. Według Melisandre jest nim Stannis. 
Czerwoni kapłani znani są ze swoich nadnaturalnych zdolności. Melisandre potrafiła przewidywać przyszłość, rodzić cienie, a Thoros z Myr potrafił wskrzeszać (dobrym przykładem jest kilkukrotnie przywrócony do życia Beric Dondarrion).




7 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się ta ''encyklopedia'' :)
    Trzymaj tak dalej i czekam na kolejny post.
    Pozdrawiam
    Slendy
    PS: Może dodasz panel obserwatora?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa ;) Panel obserwatora jest już dodany.

      Usuń
  2. Tekst czyta się bardzo dobrze i szczere wyrazy uznania za trud włożony w zebranie tych informacji. Jest jednak kilka nieścisłości w tekście mniejszych i większych, z czego niezręczność z "po odbiciu Końca Burzy, Stannis" (a on nie odbijał twierdzy, bo jej bronił) oraz podanie grubości muru Końca Burzy jako 40 stóp - a tyle ma mieć mur w swojej najwęższej części, bo od strony morza ma mieć 80 stóp grubości. Jeszcze "książę Rhaenys" rzucił mi się w oczy. ;) Ponadto końcowe zdanie o czerwonych kapłanach jest mocno kontrowersyjne. :D Bo czy Thoros lub Moqorro mogą rodzić cienie, to jeszcze nie wiemy. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za zwrócenie uwagi, wszystkie nieścisłości wymienione przez Ciebie są już poprawione.

      Usuń
  3. Super artykuł. Brakuje mi tylko drzewa genealogicznego. :) Taka moja osobiste obiekcja: królewska droga - bardziej mi pasuje królewski trakt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bożee jak ja uwielbiam czytać o rebelii Roberta ;))
    Swoją drogą świetny post ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I am not a princess, I am a kheleesi30 października 2013 01:13

    swoją drogą świetny blog :) kontynuuj! proszę ;)

    OdpowiedzUsuń